Wszystkie trucizny, które świadomie lub nieświadomie przyjmujemy ze środowiska przez całe nasze życie, wraz z krwią trafiają do wątroby. Ilość trucizn w dzisiejszych czasach jest dużo większa niż była za życia naszych przodków. Wiele z tych trucizn w ogóle nie występowało jeszcze 100 czy 200 lat temu. Wątroba jest najważniejszym narządem odpowiedzialnym za oczyszczanie krwi z tych niepożądanych elementów. Wątroba jednocześnie jest bardzo wrażliwa na działanie stresu przewlekłego, a z takim mamy obecnie do czynienia we współczesnym "cywilizowanym" świecie. Najbardziej na tym cierpi produkcja i wydalanie żółci do której są właśnie pakowane owe "śmieci". Powstają zastoje, które poprzez ucisk na komórki narządu doprowadzają do włóknienia lub stłuszczenia wątroby. inaczej mówiąc nasz "zakład oczyszczania miasta" się kurczy a miasto rozrasta.
Oczyszczanie wątroby powoduje pozbycie się złogów ( kamieni) z przewodów wątrobowych i woreczka żółciowego, a to z kolei pozwala się wątrobie zregenerować i przywrócić jej funkcje.Jedną z najważniejszych funkcji wątroby jest metabolizowanie i wydalanie z żółcią różnych toksyn krążących we krwi. W następstwie tego dochodzi do detoksykacji całego organizmu, który sam się zaczyna regenerować.
Cynk (Zn) jest niezbędny do prawidłowej aktywności 200 enzymów. Warunkuje budowę białka i kwasów nukleinowych. Zapewnia prawidłowe podziały komórek. Umożliwia wytwarzanie komórek i białek odpornościowych. Zwiększa odporność na infekcje wirusowe i bakteriami ropnymi. Niezbędny do przemian witaminy A i działania insuliny, somatotropiny (hormon wzrostu) i gonadotropin. Reguluje rozmieszczenie tłuszczów (trójglicerydów) w ustroju. Przyśpiesza regenerację tkanek i gojenie ran.
Witamina C bierze udział w syntezie kolagenu, który jest kluczowy w budowaniu (regeneracji) tkanek. Wpływa też na pracę układu immunologicznego i krwionośnego, przyspiesza gojenie ran, spowalnia starzenie skóry. Jest aktywatorem licznych enzymów.
Jeśli chodzi zakwaszanie to nie organizmu tylko żołądka. Niskie pH soku żołądkowego chroni nas przed inwazją pasożytów i organizmów chorobotwórczych oraz warunkuje prawidłowe trawienie, co ma niezwyle ważne znaczenie dla zdrowia jelit czyli wchłaniania substancji odżywczych i jednocześnie ochrony „naszych granic” przed światem zewnętrznym.
Na temat ziół jest bardzo dużo informacji w internecie i w książkach. Jest to ogromna wiedza i trzeba ją długo zgłębiać. Każde zioło leczy co najmniej 7 chorób i na każdą chorobę jest co najmniej 7 ziół. Do wyboru do koloru. Zioła należy dobierać indywidualnie w zależności od płci,stanu zdrowia ogólnego, dostępności ziół lub ich przetworów. Można też skorzystać z porad i leków ziołowych miejscowego zielarza.
I wreszcie temat szczepionek. Z punktu widzenia człowieka chorującego na łuszczycę trzeba wiedzieć co w tych preparatach oraz we wszelkich lekach z apteki znajduje się oprócz tzw. substancji czynnej. A no są to tzw. substancje pomocnicze np.konserwanty (te są najbardziej niebezpieczne właśnie w szczepionkach i wszystkich zastrzykach, ponieważ są podawane wprost do ustroju z pominięciem bariery ochronnej jaką jest skóra i błona śluzowa przewodu pokarmowego). Szczepionek z roku na rok jest coraz więcej i ładowane są już w pierwszej dobie życia dziecka. Na dzień dobry są już dwie a nawet trzy. Nikt nie bada dzieci pod kątem jakichś niedoborów czy wad, które mogą się ujawnić później. Arbitralnie wszystkie uważa się za zdrowe. Tzw. kwalifikacja lekarska to jest fikcja. Później jest tylko gorzej. Tymi konserwantami w szczepionkach są substancje biobójcze, bo taka jest idea konserwantu. Ma się tam nic nie rozmnażać, bo się po prostu zepsuje taki preparat. Są to związki rtęci, wodorotlenek glinu (czyt. Aluminium), formaldehyd, fenol, polisorbat 80 i wiele innych. Są to neurotoksyny i nie ma bezpiecznych poziomów tych substancji we krwi. Są oznaczone bezpieczne poziomy ale w wodzie i żywności, a te jak wiadomo muszą przedostać się przez nasze bariery ochronne. Podane wprost do krwi są tam i już. Można by długo wymieniać szkodliwości tych „wynalazków” ale to wymaga czasu. Najlepiej szukać tej wiedzy na własną rękę i samemu wyrobić sobie pogląd na wady i zalety szczepionek .Proszę wyguglować sobie na www.sejm.gov.pl : Odpowiedź podsekretarza stanu w Ministerstwie Zdrowia -z upoważnienia ministra- na interpelację nr 9893 w sprawie obowiązkowych szczepień ochronnych dzieci. Miało to miejsce w 2012 roku. Proszę ocenić merytoryczność tej odpowiedzi. Jest to znamienne podejście władz do tematu. Życzę owocnych dociekań. Tylko prawda jest ciekawa.